Robert Wrona
5/5
Deno Kebab znany mi jest jeszcze z czasów kiedy mieli lokal koło szkoły nr 1 w Łaziskach. Oprócz dobrego jedzenia szczególnie zapadł mi w pamięć zwrot "od serca" koedy kebab był wydawany - wydawało mi się to wtedy trochę tanim chwytem wzbudzającym sympatię. Lata mijają, jedne lokale gastronomiczne się zamknęły, a Deno dalej działa i to w dwóch lokalizacjach co już samo w sobie budzi pewien szacunek. O ile istnieje coś takiego jak "cykl życia kebaba", wydaje mi się że temat ten zupełnie nie dotyczy Deno. Osobiście cenie sobie miejsca gdzie właściciel jest w stanie przez lata utrzymać dany poziom i do takich miejsc można e ciemno jechać kiedy ma się ochotę na tego typu street food. Wczoraj przyszła mi ochota na pizze i już miałem kupić jakiegoś gotowca, kiedy przypomniałem sobie że Deno robi też pizzę. Zamówiłem dwie - jedna kebab, drugą wege na odbiór osobisty. Przyjechałem 10 minut przed czasem i miałem okazję zobaczyć jak pizza jest przygotowywana. Widać, że jest robiona "od serca" i już kiedy była wkładana do pieca sam jej wygląd sugerował, że bedzie dobra. Jeśli chodzi o pizzę z kebabem frytki na pizzy niekoniecznie jest to coś, co mi odpowiada, ale szanuje za pomysł. Jeśli jednak chodzi o sam smak, to pizzy próbowała osoba, która nie jest fanem tego dania, natomiast widać było że jest bardzo dobrze. Ciasto z tego co wiem jest nieco inne niż typowa polska pizza i to czuć. Pizza wege bardzo kolorowa - robotę robią zwłaszcza świeże warzywa, oczy jedzą a po dwóch kawałkach dużej pizzy człowiek jest już powoli najedzony. Na uwagę zasluguje tez bardzo dobry sos czosnkowy, prawdopodobnie samo robiony, bo czuć że to nie gotowiec a fajny sosik na jogurcie. Jedyne co bym podkręcił, to smak - troszkę więcej słonego, ale i tak jest bardzo dobrze. Sam kebab próbowany czy to jako tortilla, czy sarma pita i zawsze trzyma poziom, na plus to że zawsze jest gorący (letni kebab to coś równie złego jak ciepłe piwo ;)). Podsumowując, lokal który można śmiało polecić i który trzyma renomę sprzed lat dlatego nawet jeśli ktoś był tam ostatni raz 10 lat temu to śmiało może zawitać ponownie i na pewno będzie zadowolony 🙂 na koniec pozdrowienia dla właściciela i obsługi lokalu - zawsze uprzejmi i mili. Do zobaczenia 🙂
