The Dollar Bar & Grill - restauracja, catering, dowóz indywidualny - Orzysz

Zizi mon

Byłam niedawno w tej restauracji i muszę szczerze powiedzieć, że było to jedno z najbardziej rozczarowujących doświadczeń kulinarnych. Burger był kompletnie bez smaku, mięso suche, a bułka zupełnie nieświeża. Jedyne, co ratowało posiłek, to frytki.

Obsługa była równie beznadziejna. Kobiety obsługujące nie zwróciły na nas żadnej uwagi, kompletnie się nami nie zainteresowały. Brak jakiejkolwiek troski o klienta sprawił, że czułam się zupełnie pominięta.

Anita Krawczyk

Od 5ciu lat tu wracamy i ani razu się nie zawiedliśmy. Pysznie, bez kolejek, kącik dla dzieci z interaktywną tablicą, naprawdę wszyscy jesteśmy zachwyceni tym miejscem. Zarówno burger, nuggetsy, czy golonka i flaki-pyszności. Przez tyle lat jakość jedzenia niezmiennie dobra, jedyny smutek to brak pizzy z czarnym barwnikiem (ale jakoś to przeżyje) - uczta dla oczu i kubków smakowych.

Katarzyna Ciszewska

Pyszne i ogromne burgery ? Fajny klimat panuje w lokalu. Obsługa bardzo miła i robi dobre drinki ?Polecam ! ?

Iwona

Niestety zawiodłam się. Czytając opinie liczyłam na pyszne jedzenie. Dwie gwiazdki za miłą obsługę i czekadełko (popcorn). Zamówiliśmy schabowy w zestawie oraz udko również w zestawie i lemoniadę. Lemoniada strasznie słodka i kwaśna zarazem. Poprosiłam o dołożenie lodu. Po rozpuszczeniu znośna do picia. Frytki w zestawie dobre, mizeria również, kapusta do schabowego bardzo kwaśna. Zestawy miały być z surówkami, więc zdziwiłam się, że dostaliśmy coś innego. Warto było zapytać co chcielibyśmy dostać jeśli był wybór. Fajny pomysł z podaniem na deskach i na papierze, ale ozdoby z owoców to już przesada. PRL się kłania. Zmarnowane pieniądze. Czasami mniej znaczy lepiej. Co do schabowego niestety chyba nie był zbyt świeży. Jeśli chodzi o kurczaka to bardzo lubię i nie myślałam, że da się zepsuć takie danie. Niestety kurczak był chyba bardzo dużo razy odgrzewany, bo stracił zupełnie smak i konsystencję. Zjedliśmy dania, bo byliśmy bardzo głodni i szkoda nam było wydanych pieniędzy, a dodatkowo czekaliśmy 40 minut na podanie, gdzie w lokalu było kilka osób. Raczej tu już nie wrócimy 🙁

Piotr Radziszewski

Witam. Często zdarzało mi się tamtędy przejeżdżać, aż w końcu nie wytrzymałem i zajechałem do tej restauracji. I to był mój błąd. A że lubię zjeść szczególnie dobrze, więc powiem parę słów.
Po pierwsze bardzo miło zostałem z małżonką przywitany i zaproszony do stolika. Pani kelnerka doradziła co i jak, zaproponowała pyszna domowa lemoniadę. Tu utnę trochę przy wejściu stała tablica, że w daniu dnia jest zupa cebulowa, którą bardzo uwielbiam, i w karcie jej nie ma, ale pani kelnerka załatwiła mi ją bez problemu. Zupa zwala z nóg, jadłem ich wiele ale ta była nadzwyczajna, chociaż może mi brakowało zapiekanego sera na wierzchu to była bardzo pyszna- miłe zaskoczenie. Polecam. Na drugie zamówiłem karkówkę na gorącym kamieniu - którą samemu się kończy grillować na tym kamieniu do odpowiedniego wysmażenia, według uznania. Super rozwiązanie. Ziemniaczki opiekane do perfekcji i mega świeża surówka, dopełniły zadania. Brakowało mi tylko hamaka po takiej uczcie. Małżonka zaś zamówiła placka po zbójnicku, inaczej zwanym po węgiersku, który jak tu ujęła okazał się strzałem w 10. Nawet nazwę to inaczej Bullseye. Nigdy nie byliśmy tak miło zaskoczeni jak dotychczas. Wystrój restauracji na miejscu, przed dzień Walentynek, świeże kwiaty, balony szczerze mówiąc, właściciele wiedzą co robią. Naprawdę duża ŁAPKA w górę, za tak miło spędzony czas i przepyszny obiad. Dziękujemy i do zobaczenia. A wy sami oceńcie po zdjęciach na co trafiliśmy.

Martyna Creamsky

Miłe miejsce i dobre jedzenie. Pyszna i delikatna golonka.

ADRIAN WIERCIOCH

Mega dobry Burger. Wzięliśmy z kolegą burgera standardowego i to był strzał w 10. Obsługa kapitalna. ?
Polecam to miejsce w 100%?

Wędkarskie pozdrowienia

Krystyna Jasińska

Fajne miejsce na obiad. Akceptują psiaki, nasza kruszynka otrzymała również miskę z wodą. Dostałam kawę spoza menu, czarna z lodem, idealna na letnie upały dla osób nie lubiących dodatków, w końcu nie po to kawa jest czarna i gorzka by psuć jej naturalny smak ? obiad dla partnera mega ale uwaga, mało opcji wege, choć są. Spoko klimat. Polecam