Malowane Pierogi - Łomża

Adam Wszeborowski

Bardzo dobre domowe pierogi, duży wybór farszów np. klasyczne z mięsem, na słodko lub w wersji vege.

Restauracja zlokalizowane jest przy Łomżyńskim Rynku latem rozstawiają ogródek.

Za pierogi z mięsem i pyszną cebulką zapłaciłem 20zł.

Miejsce, które każdy pierogożerca musi odwiedzić, polecam.

Angelika S

A więc... Miło i kolorowo...Panie bardzo pomocne i uprzejme 🙂 Zamówiliśmy naleśniki z malinami ,które bardzo smakowały synowi ,a i porcja była spora jak na dwa naleśniki... Co do pierogów... najlepsze ruskie ,później z pieczarkami i żółtym serem. Pierogi z białą kiełbasą warte spróbowania. Najgorsze pierogi jakie ,niestety kosztowaliśmy to pierogi ze szpinakiem. Ale ,cóż nie każdemu musi wszystko smakować. Ogólnie ocena pozytywna po wyjściu i lokal wart przyjścia i spróbowania to na pewno. Bardzo dziękujemy... ?

Paula Jurkowska

Wybrałam pierogi "Marakesz" - bardzo smaczne, porcja, mimo że 6 pierogów, bardzo sycąca. Część menu z jakiegoś powodu była niedostępna, dotyczyło to również kawy z ekspresu, więc do wyboru tylko rozpuszczalna i sypana, za co mały minusik. Miejsce skromne pod kątem wielkości lokalu, ale wystrój przyjemny. Polecam!

to nie ja (brzeziaq)

Przepyszne najlepsze pierogi z krewetkami, najlepsze jakie jadłem. Warto kupić pomimo wysokiej ceny. Pierogi curry też bardzo dobre, minus to suchy farsz. Chciałem spróbować kartaczy ale o godzinie 16 nie było ich już. Bardzo słaba obsługa właściciel krzyczy na pracownice. Między obsługą w ciągu godziny dochodziło do sprzeczek. Bardzo długi czas oczekiwania. Pomimo rezerwacji stolika nie był dostępny. W ogródku panuje ścisk. Polecam odwiedzić to miejscie

Chesterfield Bananowy

Miejsce ma swój unikalny, wyjątkowy klimat. Obsługa kelnerska z podejściem jak za karę.
Dań oferowanych przez restaurację próbowałam kilkakrotnie. Naleśniki bardzo dobrze, najbardziej ze wszystkich na ten moment do mojego serca trafiły te z kurczakiem curry. Co do pierogów - jednymi z lepszych okazały się te z krewetką, chociaż są w połowie puste, oraz chorizo, które zdecydowanie powinno być odrobinę lepiej doprawione, nie są aż tak pikantne jak się spodziewałam i niestety farsz to zbita kulka. Mimo wszystko zamawiając na miejscu pierogi na talerzu wręcz pływają w wodzie. Od dłuższego czasu część pozycji z menu jest niedostępna
Edit: Szkoda że barszcz z kołdunami i pierogi Maroko są praktycznie niedostępne, bo bardzo zależało mi na spróbowaniu tych pozycji.

Bombi 87

Lokal w samym centrum miasta, malutki lokalik. Wystruj ten sam co w kuchennych rewolucjach,lecz szału nie robi. Przyszła kelnerka i zamówiliśmy pierogi z kaszanka, białą kiełbasą i chorizo. Pani poinformowała że z kaszanka nie robią pierogów bo nie schodzą, z biała kiełbasa dziś również nie ma.Przychodzi szef, sięga do zamrażarki po czym nagle przychodzi kelnerka i stwierdziła że będą z kaszanka i biała kiełbasa. Wiadomo że mrożenie akurat na pierogi nie ma wpływu ale takie trochę dziwne . Piwo ciepłe prosto z półki, nie ma zimnego ani piwa z kija. Lokal posiada 5 stolików. Zamówiliśmy 3 porcję pierogów w tym samym czasie,pierwsze pierogi wyszły po 25minutach, drugie po 35minutach a trzecie po 40minutach.
Każde pierogi mają mega grube ciasto, jendi lubią inni nie, lecz Ja osobiście wolę cienkie.
Najsmaczniejsze pierogi były z kaszanka, bardzo dobrze doprawiony farsz.
Pierogi z białą kiełbasą, nie jest to farsz lecz kawałek białej kiełbasy wsadzony w pieroga, po przekrojeniu wylewa się wywar i kawałek kiełbaski.... Kiełbasa sama w sobie bardzo dobra lecz lepiej by wypadło gdyby było to w postaci farszu, a więc nadziać kiełbasą bez flaka.
Ogólnie lokal nie porywa, widać przy barze że farba odchodzi, piwa brak zimnego, toaleta też nie porywa.

h j

Pierwszy raz w Łomży, szukałem coś sam, bez polecenia i wybór był trafny, chociaż na początku minęliśmy to miejsce.
Jedzenie bardzo smaczne, co czyni miejsce godnym polecenia.
Gdy kiedyś znów będę w Łomży, wiem, gdzie będę jadł. Potrawy podane ładnie, ciesząc oko, o smaku nie wspomnę, gdyż na wspomnienie znów ślinka ciecze.:-)
Pozdrowienia dla obsługi, od człowieków z fajnym kudłatym pieskiem.:-)

Łukasz Cwojdziński

Chyba w ramach walki z inflacją z wnętrza pierogów wyparowała połowa farszu. Poza tym ciasto było nieco rozgotowane. Obsługa ok. Klimat... ala bar mleczny. Pierogi z krewetkami - krewetki twarde. Najlepiej wychodzą naleśniki smaczne i bez downsize'ingu.