Cafе Міni - Rzeszów

Marta Okęcka

Bardzo miła obsługa, wielkie porcje deserów i naprawdę rozsądne ceny do tego piękny wystrój, serdecznie polecam

Dawid Bogacki

Obsługa pozostawia wiele do życzenia, panie zachowują się jakby pracowały za karę. Po innych opiniach widać, że nie jest to tylko moje zdanie. Zamówiony gofr mi smakował. Kawy natomiast bardzo przeciętne.

Nikola K

Na początku składania zamówienia obsługa poinformowała mnie, że raczej nie zrobią gofrów bo zamykają o 20:00 ( była dokładnie 18:40 😉 ) przez co nie do końca rozumiem zakłopotania dziewczyn, które tam pracowały, jednak po chwili uznały że się uda zrobić jeszcze dwa gofry. Gofry były okropnie suche, niesmaczne i momentami niejadalne przez to jak okropnie twarde były. Stanowczo były stare i dawno usmażone. Bardzo szkoda, bo cukiernia bardzo dobrze mi się przez wiele lat kojarzyła i trzymała poziom, który stanowczo psuje obsługa ( dwie dziewczyny 🙂 ). Polecam zrobić coś
z tym faktem zanim reszta stałych klientów zorientuje się jak okropne stało się jedzenie u Państwa. Stanowczo na ten moment nie polecam.

Rom Pak

Z tortu czekoladowo-owocowego została już tylko nazwa.
Kiedyś pyszny, dziś w smaku mydła. Skandal sprzedawać coś tak niedobrego za te cenę.
Cena gigantyczna jak lokalizację, patrz Rzym, Paryż NY itd. ...
A jeszcze liczą sobie za opakowanie plastikowe.
W sumie, to nie ma w Rzeszowie dobrej ciastkarni.

Liwia Kawalec

Niezbyt udana wizyta. Po pierwsze, informując w menu o naleśnikach z nutellą, należy do nich dodawać wspomniany w karcie krem, a nie jego tańszy zamiennik. Po drugie, na drzwiach lokalu informacja o zamknięciu o godzinie 21. Nie mam nic do wcześniejszego sprzątania i ogarniania sobie porządku, ale uważam że włączanie odkurzacza 52 min przed zamknięciem i odkurzanie nim sali, na której wciąż jedzą i rozmawiają klienci jest mega niekulturalne oraz wskazuje to na brak szacunku wobec klienta.

Magdalena O

Fajne miejsce na śniadania, duży wybór dań, czas podania ok. Smak powiedzialabym uczciwe 4 gwiazdki. Aczkolwiek problemem jest klimat w lokalu. Piękne wnętrza z rozetami na sufitach i pięknymi lampami zeszpecone są głośno grającymi telewizorami nastawionymi na jakąś szmatławą stację muzyczną. Szkoda, bo naprawdę psuje doświadczenie człowiek cieszy się, że wychodzi do upragnionej ciszy.

Marcin Bardź

Dość regularnie jadam u nich śniadania i jestem bardziej niż zadowolony. Wszystko jest zawsze świeże i smaczne, porcje są duże, apetycznie skomponowane, dobrze przyprawione i powtarzalne. Do tego kawa za złotówkę. Wyróżniają się na tle okolicznej konkurencji zarówno jakością, jak i ceną. Przerobiłem większość menu śniadaniowego i wszystko jest smaczne. Moim ulubionym daniem jest śniadanie bawarskie, gdzie dostajemy podsmażonego pomidora, kiełbaski i boczek, dwa jajka sadzone, tostowaną kajzerkę od Krupy z masłem i górę zieleniny (patrz zdjęcie). Niczego sobie jest też burger z jajkiem i boczkiem (choć nie sposób go zjeść, bez ociapania się), ale inne pozycje też są godne polecenia.

Żeby nie było, że im tylko słodzę, to dodam łyżkę (nomen omen) dziegciu: kawa - jak na mój gust jest strasznie gorzka (muszę ją zmiękczać cukrem i mlekiem), rurki z bitą śmietaną nieprzyzwoicie drogie, a lody na mój gust nieco za słodkie (choć dzieci lubią to).

A jak desery? Chyba dobre, bo ludzie przychodzą i sobie chwalą 🙂

Barbara Kosińska

Pysznie! Kawa mrożona i lody idealne na upały. Polecam bezowy torcik hiszpański, ten sam smak od ponad 30 lat. Powrót do przeszłości w stylowej aranżacji wnętrz. Mini, a tyle wrażeń.